Rozmowa z akcentem świątecznym z trenerem Leszkiem Wódkowskim

Minął ponad miesiąc od końcowego meczu rundy jesiennej, a dziś w krótkiej rozmowie Leszek Wódkowski podsumował zmagania Czajkowskiego zespołu w klasie okręgowej. Na dodatek przesyła świąteczne życzenia dla całej społeczności klubowej i ich sympatyków. 

1. Jak trener ocenia rundę jesienną w wykonaniu LZS Czajków?

Uważam, że nasza gra oraz wyniki w minionej rundzie były na bardzo solidnym poziomie. Dużo pracowaliśmy, aby w nowej dla zawodników sytuacji, jaką była gra w wyższej lidze niż dotychczas, zaprezentować się jak najlepiej. Długi okres przygotowawczy, liczni sparingpartnerzy oraz zaangażowanie zawodników zaowocowały bardzo wysokim, w mojej opinii, miejscem w tabeli. Warto zwrócić uwagę, że przed sezonem wielu spisywało nas na starty i traktowało jako dostarczycieli punktów dla innych zespołów. Nie otrzymaliśmy też praktycznie żadnych wzmocnień, a mimo to wspólnie pokazaliśmy, że jako kolektyw możemy wiele zdziałać. Naszym celem było poznanie nowej ligi i zdobycie cennego doświadczenia. Wygraliśmy 8 meczów, a LZS Czajków plasuje się na 8 pozycji w tabeli. Zdaję sobie sprawę, że przed nami dużo pracy, natomiast dotychczasowe wyniki mogą, a nawet muszą cieszyć.

2. Co w tej rundzie było na plus a co na minus?

Należy pochwalić drużynę za konsekwencję w dążeniu do celu, a także za sumienną realizację zadań taktycznych. Oczywiście zdarzały się nam gorsze momenty, w których traciliśmy koncentrację, ale generalnie jestem zadowolony z pracy wykonanej przez zawodników na boisku. Konstruowaliśmy wiele ofensywnych akcji i dobrze pracowaliśmy w defensywie. Potrafiliśmy zachować równowagę. Praktycznie w każdym meczu, oprócz tego z Grębaninem, na którym niestety nie mogłem być obecny do samego końca walczyliśmy o punkty. Jako minus należy wskazać skuteczność. Zmarnowaliśmy zbyt dużą liczbę okazji bramkowych, które powinniśmy zamienić na gole. Będziemy nad tym pracować.

3. Który mecz najbardziej zapadł w pamięci? Dlaczego?

Bardzo trudno wybrać jeden konkretny mecz. Uważam, że z każdym spotkaniem łączy się przynajmniej jedna sytuacja, która pozostaje w głowie. Bardzo ciekawy był mecz z Gromem Golina, w którym strzeliliśmy aż 6 goli. Z kolei w spotkaniu z Zielonymi Koźminek udało się zachować czyste konto, niejednokrotnie odpierając zagrożenie. Postraszyliśmy Jarotę II Jarocin Witaszyce, w której przecież znajdowali się zawodnicy na co dzień występujący w 3 lidze. Były też mecze, w których przegraliśmy zaledwie jedną bramką, gdzie mieliśmy szansę by zdobyć choćby 1 punkt. Jako przykład można podać spotkania z Olimpią Brzeziny, LKS II Gołuchów czy Zawiszą Łęka Opatowska. Każdy mecz to inna historia.

4.Na czym trener szczególnie będzie się skupiał podczas zimowego okresu przygotowawczego?

Przede wszystkim kontynuacja tego co do tej pory wypracowaliśmy. Wiemy, że poprzedni okres przygotowawczy przepracowaliśmy bardzo dobrze i chcemy to powtórzyć. Będziemy pracować nad każdym elementem, akcentując szczególnie te aspekty które musimy poprawić. Zagramy mecze sparingowe, w których będzie można przetestować nowe rozwiązania taktyczne, ale także udoskonalać nasze dotychczasowe schematy.
Przy okazji chciałbym złożyć życzenia świąteczne dla całej społeczności LZS Czajków. Wszystkim życzę satysfakcji z oglądania gry naszego zespołu. Mam nadzieję, że wyniki w rundzie wiosennej będą jeszcze lepsze. Wesołych Świąt spędzonych w rodzinnej atmosferze!